Kiedy można zastosować lampy LED w samochodzie?

To, co kiedyś było nowinką technologicznym i totalną ekstrawagancją, np. poduszka powietrzna czy szyba boczna otwierana automatycznie, dziś jest standardem i znajduje się w każdym samochodzie współcześnie produkowanym. Zupełnie tak, jak niegdysiejsze wynalezienie żarówki i obecnie tworzone żarówki LED. Co łączy te dwa aspekty oprócz dowodu na postęp technologiczny? Fakt, że mnóstwo kierowców w swoich samochodach chciałoby zamontować światła LED, lecz nie jest to całkiem… legalne.

Rozjaśnijmy nieco sprawę

Czy zdajesz sobie sprawę, że pierwsze światła, w których wykorzystano diody LED, wynaleziono już w latach 20. XX wieku (Oleg Losev – 1927 r.)! Ich komercyjnego zastosowania podjęto się jednak dopiero w latach 60. XX wieku. To jednak nie stało się jeszcze krokiem milowym w wykorzystaniu LEDów w technologii oświetleń samochodowych. W latach 9o. Lampy ksenonowe zastąpiły dotychczas popularne halogeny.

Dopiero rok 2005 i firma Hella ukazały wykorzystanie tego typu żarówek w seryjnie sprzedawanych samochodach (konkretniej był to Lexus LS 600h). Wspomniany model należy (a przynajmniej należał wówczas) do aut luksusowych, na które osoba o dość przeciętnym portfelu pozwolić sobie nie mogła, co wiązało się z tym, że ksenony stały się synonimem bogactwa.

Nie trwało to jednak długo, gdyż na rynek wkroczył nieco tańszy i dziś całkiem zwyczajny zamiennik – światła LED. Z ich pojawieniem się jednak pojawiły się także pewne wątpliwości dotyczące ich użytkowania.

Zalety oświetlenia LED

Do najistotniejszych zalet lampy LED do auta należy pewien brak, a konkretniej brak stałego snopu światła, zaś obecność czujników, które działają jak system nawigacyjny czy noktowizyjny. Taki zabieg pozwala komputerowi zebrać dane dotyczące otoczenia dostosować optymalnie oświetlenie.
Zastosowanie elektroluminescencji sprawia, że lampa LED emituje światło zbliżone do światła dziennego, co przekłada się na lepszą widoczność (światła tylne świecą mocniej i mają niewielkie tylko opóźnienia, które umożliwiają szybsze dostrzeżenie manewrów innego pojazdu).

Wynalezienie LEDów wpłynęło także na estetykę auta – ich nieduża wielkość pozwoliła projektantom na zastosowanie bardziej fantazyjnych i oryginalnych kształtów lamp, co wpływa także na postrzeganie auta w określony sposób.

Brak wykorzystania rtęci w światłach LED uplasowało także tego typu rozwiązanie technologiczne wśród wynalazków mających pozytywny wpływ na środowisko; a przynajmniej niemającego wpływu tak negatywnego, jak halogeny.

Wady oświetlenia LED

Największym problemem jest fakt, że światła LED nie wolno zastosować w reflektorach, które nie są homologowane. Efektem dostosowanego pod światło LED reflektora jest rozbieżna z przepisami geometria padania światła oraz nadmierna jego ilość i jasność. Tworzy się wówczas efekt białej ściany, który utrudnia lub uniemożliwia jazdę nie tylko współużytkownikom drogi, ale i samemu kierowcy. Jak więc korzystać lampy LED w samochodzie?

Diody LED jako światła DRL

Rozwiązaniem powyższego problemu okazało się znalezienie pewnej furtki, która umożliwiła korzystanie z LEDów również na drogach publicznych, a nie tylko podczas wyścigów.
Obowiązek jazdy z włączonym światłami dziennymi (DRL – Daytime Running Lights) pozwolił na montaż świateł LED, które przy świetle dziennym nie oślepiają, a wręcz działają na korzyść. Rozwiązanie tak proste, że aż śmieszne dało pole do popisu miłośnikom ekologii (większa wydajność), osobom oszczędnym (koszt eksploatacji wraca się już po rojku) oraz tym, dla których ważna jest estetyka (bo przecież taki LED wygląda znacznie piękniej aniżeli klastyczny reflektor).
Warunkiem powyższego jest jednak posiadanie wspomnianej homologacji. Nie mniej jednak warto pomyśleć o skorzystaniu z tejże nowinki technologicznej i zasięgnąć szerszej porady na temat, kiedy stosować lampy LED i jak wybrać najlepszy jej model.